Faktycznie, śmieszne są sytuacje, kiedy w trakcie koncertu Niwei ktoś potraktuje ich w myśl zasad rządzących każdym innym popularnym koncertem - czyli normalnie. Pamiętam gościa, który w trakcie jednej z piosenek z pasją powtarzał za Wojciechem Bąkowskim te wszystkie rzeczowniki odczasownikowe. Rozbrajająco reaguje wtedy publiczność, traktując kolesia jako odmieńca, niegodnego uczestnika ceremonii.
Z pewnością ewoluująca stylistyka Niwei generuje wąską, lecz oddaną rzeszę fanów. Też ich lubię. Mam jednak nadzieję, że nie wszyscy onanizują się analizą sposobu, w jaki Bąkowski ustawia na scenie butelki z piwem.
+
Niwea, Wyjdzie Wojtek na dwór? Nie wyjdzie, nie ma Wojtka. Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Warszawa; 6 lipca 2013.
+
Niwea, Wyjdzie Wojtek na dwór? Nie wyjdzie, nie ma Wojtka. Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Warszawa; 6 lipca 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz